"Sztetl Mszana Dolna" w Izraelu

Ostatni tydzień 2022 roku spędziliśmy w Erec Israel. Najważniejszym celem wyjazdu były spotkania z potomkami mszańskich Żydów, ocalonymi z Zagłady. Niektórych z nich już znaliśmy, z innymi rozmawialiśmy dzięki platformie internetowej, jednak rzeczywistość przekroczyła nasze oczekiwania: udało nam się nie tylko odbyć zaplanowaną wizytę u Shaloma Rebhuna i jego siostry Miriam Harabash, wnuków Amalii i Dawida Pesacha Rabhunów, którzy pamiętają jeszcze przedwojenną Mszanę i Rabkę lecz także poznaliśmy Natana Dawida Holländera, wnuka przedostatniego rabina Mszany, który otrzymał imiona po swoim dziadku. Rebe mieszka w ortodoksyjnej dzielinicy Jerozolimy, Geuli, gdzie przyjął nas w swoim mieszkaniu i opowiedział o losach rodziny. Jego ojciec, Shmuel Meir Holländer został rabinem w Czerniowcach, gdzie zastała go II wojna światowa. Wraz z żoną trafił do getta, tam przyszedł na świat Natan Dawid, który odnalazł dla nas fotografię rodziców z żółtą gwiazdą na odzieży. Ostatecznie Zagładę przeżyli, a po wojnie przyjechali do Izraela. Jednak duża część rodziny Holländerów została zamordowana przez nazistów. 

Kolejną miłą niespodzianką była możliwość poznania potomkini mszańskiej rodziny Turnerów, Pniny Yogev, która odezwała sie do nas już podczas pobytu w Ziemi Świętej i dołączyła do umówionego wcześniej spotkania z 3 córkami Jurka Streimera w Hajfie. Bardzo miło było spotkać je ponownie: Heli Segal Arama, Ofra Rosenstein i Ayala Rubinstein. Udało się nam też nawiązać kontakt z córką siostry Jurka, Janiny Samueli, Elishevą Pikovsky, która przekazała nam kilka rodzinnych zdjęć i dokumentów. W Kiriat Motzkin gościła nas Szoszana Rosenberg z mężem Yudą, nasi najdłużej znani potomkowie z rodzin Borgerów i Goldbergerów. W Jerozolimie mieliśmy przyjemność spotkać się nie tylko z Avrahamem Taylorem z rodziny Rebhunów, ale poznać jego żonę Tamar i uroczą siostrę Michal. Wszystkie te spotkania były dla nas radosne, wzruszające, wartościowe. Otrzymaliśmy kolejne materiały do opracowania historii mszańskich Żydów, zostaliśmy serdecznie przyjęci.

Ważnym punktem wyjazdu była wizyta w Instytucie Yad Vashem, gdzie byliśmy umówieni w archiwum. Odnaleźliśmy także, dzięki pomocy pracowników instytutu, tabliczkę mszańskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, Stefanii i Józefa Wacławików. Ponownie odwiedziliśmy Dolinę Gmin, gdzie w kamiennych labiryntach wyryto nazwy wszystkich miejscowości, skąd pochodziły Ofiary Zagłady.

Podczas naszego pobytu trwało właśnie Święto Świateł, Chanuka, mielismy więc możliwość obserwować jego piękne obchody, zapalane wszędzie kolejne świece/lampki na chanukijach. Odwiedziliśmy ważne dla judaizmu i chrześcijaństwa miejsca, przywieźliśmy pamiątki, które trafią na nasze aukcje charytatywne, prowadzone dla upamiętnienia Ofiar zbiorowej egzekucji z 19.08.1942 na Pańskim, gdzie zginęła praktycznie cała społeczność żydowska Mszany Dolnej i wielu innych miejscowości. Tym bardziej cieszymy się, że życe trwa, że żyją potomkowie Ofiar, że możemy wspólnie z nimi odtwarzać naszą wspólną historię